Ostatnimi czasy, kiedy mówimy o treningu wszelakim pojawia się modne w socjal mediach hasło "trening optymalny".
Tiktokowi i Instagramowi trenerzy przekrzykują się na ten temat, wysuwając coraz to ciekawsze wnioski płynące z wspomnianej optymalizacji. Natomiast pojawia się pewien, dość istotny problem.
Dla większości osób, zwłaszcza osób zaczynających swoją przygodę z treningiem, optymalny trening jest rzeczą abstrakcyjną. Zazwyczaj również niezrozumiałą, nierzadko nawet dla samych trenerów mówiących o niej.
Czym więc jest optymalny trening?
Spieszę z tłumaczeniem. Definicję słowa znamy, więc odnosząc je do parametrów treningowych łatwo domyślić się, że przede wszystkim musi działać bez utrudnień.
Jak sprawić, żeby trening był "optymalny" dla każdego?
Nie da się. Nie ma ćwiczeń, technik, metod, sposobów ani innych cudów, żebyśmy mogli wszyscy trenować w ten sam sposób. Jest tak dużo zmiennych dotyczących naszego życia, że jedyne na co można sobie pozwolić w tej kwestii to szacunkowe uogólnienie pewnych parametrów, jak ilość serii, czy bezpieczne wzorce ruchowe.
Da się natomiast sprawić, że trening będzie optymalny dla Ciebie.
Po pierwsze, niezbędna będzie właściwa diagnostyka przypadku, określenie słabych ogniw, braków w łańcuchach napięciowych i zastosowanie właściwych narzędzi, aby wprowadzić naturalny balans strukturalny. Natomiast to jeszcze nie czyni treningu optymalnym, a dopiero pozwala zacząć "zapierdalać".
Kiedy już możemy, to wchodzi kolejny etap optymalizacji, czyli czas, adaptacja i edukacja.
Nasze ciało musi poznać dyscyplinę, w którą się bawimy. Układ nerwowy zaadaptować do wzorców ruchowych, mózg nauczyć procesów jakie się dzieją w trakcie. Tutaj korzystając z uogólnionych schematów poznajemy swoje ciało tak, aby z czasem modyfikować trening coraz bardziej pod siebie. I to właśnie, moi mili jest optymalizacja treningu. Nauczenie się swojego ciała i zrozumienie, jak to wszystko działa i co na Was działa. To jest proces, który trwa długie lata i nikt nie powie mi, że tak nie jest.
Dlatego, drogi początkujący, lub już trenujący. Przestań szukać modnych rozwiązań w internecie i skorzystaj z wiedzy ludzi, którzy wiedzą jak działa ludzkie ciało i pozwolą Wam bezpiecznie dotrzeć do Waszej osobistej optymalizacji treningu.
Trening optymalny
Ostatnimi czasy, kiedy mówimy o treningu wszelakim pojawia się modne w socjal mediach hasło "trening optymalny".
Tiktokowi i Instagramowi trenerzy przekrzykują się na ten temat, wysuwając coraz to ciekawsze wnioski płynące z wspomnianej optymalizacji. Natomiast pojawia się pewien, dość istotny problem.
Dla większości osób, zwłaszcza osób zaczynających swoją przygodę z treningiem, optymalny trening jest rzeczą abstrakcyjną. Zazwyczaj również niezrozumiałą, nierzadko nawet dla samych trenerów mówiących o niej.
Czym więc jest optymalny trening?
Spieszę z tłumaczeniem. Definicję słowa znamy, więc odnosząc je do parametrów treningowych łatwo domyślić się, że przede wszystkim musi działać bez utrudnień.
Jak sprawić, żeby trening był "optymalny" dla każdego?
Nie da się. Nie ma ćwiczeń, technik, metod, sposobów ani innych cudów, żebyśmy mogli wszyscy trenować w ten sam sposób. Jest tak dużo zmiennych dotyczących naszego życia, że jedyne na co można sobie pozwolić w tej kwestii to szacunkowe uogólnienie pewnych parametrów, jak ilość serii, czy bezpieczne wzorce ruchowe.
Da się natomiast sprawić, że trening będzie optymalny dla Ciebie.
Po pierwsze, niezbędna będzie właściwa diagnostyka przypadku, określenie słabych ogniw, braków w łańcuchach napięciowych i zastosowanie właściwych narzędzi, aby wprowadzić naturalny balans strukturalny. Natomiast to jeszcze nie czyni treningu optymalnym, a dopiero pozwala zacząć "zapierdalać".
Kiedy już możemy, to wchodzi kolejny etap optymalizacji, czyli czas, adaptacja i edukacja.
Nasze ciało musi poznać dyscyplinę, w którą się bawimy. Układ nerwowy zaadaptować do wzorców ruchowych, mózg nauczyć procesów jakie się dzieją w trakcie. Tutaj korzystając z uogólnionych schematów poznajemy swoje ciało tak, aby z czasem modyfikować trening coraz bardziej pod siebie. I to właśnie, moi mili jest optymalizacja treningu. Nauczenie się swojego ciała i zrozumienie, jak to wszystko działa i co na Was działa. To jest proces, który trwa długie lata i nikt nie powie mi, że tak nie jest.
Dlatego, drogi początkujący, lub już trenujący. Przestań szukać modnych rozwiązań w internecie i skorzystaj z wiedzy ludzi, którzy wiedzą jak działa ludzkie ciało i pozwolą Wam bezpiecznie dotrzeć do Waszej osobistej optymalizacji treningu.
Oskar